[secretera].
portal bibliofilsko-aukcyjny

lub

Artykuły

  1. Tomasz Kaleta z cyklu "Listy z prowincji"

    Nieznany list Bohatera spod Olszynki.

      Czy mieli Państwo kiedyś wrażenie, że dotykacie historii? Na pewno tak. Czy jest to odczucie częste? No cóż, ja osobiście, choć przez moje ręce przeszło wiele ciekawych "papierów": dokumentów i książek miałem takie wrażenie jedynie kilka razy. Dotknięcie historii, czy raczej poczucie obecności ludzi, którzy w ulotnej chwili gdzieś przed dziesiątkami czy setkami lat przeżywali emocje tak skondensowane, że przetrwały w pożółkłej kartce papieru to przywilej dostępny nielicznym. Niezbędna jest tu wiedza, pasja i szczęście. Szczęście, bo mamy tu do czynienia z rzeczami bardzo rzadkimi, często jednostkowymi, które jakimś dziwnym trafem przetrwały wszystkie dziejowe zawieruchy wędrując nieraz przez pół świata nim trafiły do naszych rąk. Czasami, gdy jesteśmy w stanie dokładniej poznać ich losy, powtarzamy: nieprawdopodobne, to niemożliwe… i mimowolnie zadajemy sobie pytanie jak to się stało, że znalazły się właśnie u nas - przypadek, czy Palec Boży?

    Czytaj więcej...

    Utworzono: 02 lipiec 2014 | Tomasz Kaleta

  2. Psie Łajno i Miód

    czyli

    czwarte Tajemnice bibliofilskiej secretery

    Podobno prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy, nie zaczyna, ale przyznaję, właściwie coś zacząć też łatwo nie jest. Może poza pierwszym śniadaniem dotyczy to prawie wszystkiego [1] . Potem coraz trudniej. Już codzienna gimnastyka do łatwych nie należy. A tu, wiadomo, trzeba wymyślić początek do kolejnej bibliofilskiej secretery. Więc choć za oknem kwitnąca wiosna i niebieskie światełko laptopa miga mi wesoło, idzie mi jak zwykle, a więc jak po grudzie. Doświadczenie uczy, że w takich wypadkach najlepiej pójść na łatwiznę.

    Czytaj więcej...

    Utworzono: 13 maj 2014 | Jan Straus

  3. Wiosenne ożywienie - Paweł Podniesiński

    Okładka katalogu 2. aukcji internetowej Lamusa wprowadzała nas w świąteczny nastrój. Jak się okazało, przedświąteczny okres okazał się sprzyjający dla Zajączka – z ceny wywoławczej 600 zł. osiągnął cenę 950 zł. Być może rekomendacja p. Jana Strausa była tu decydująca – wszak Spaniel i Kurczaczek sprzedano po cenie wywołania.

    Czytaj więcej...

    Utworzono: 24 kwiecień 2014 | Paweł Podniesiński

  4. Tajemnice bibliofilskiej secretery 3

    czyli

    wiosna i sensacyjne losy Pamiętników ostatniego króla.

                I znowu okazało się, że to Amerykanie, a nie Rosjanie mieli rację!  W październiku ci drudzy przepowiadali nam zimę stulecia, pierwsi zaś twierdzili, że zima będzie lekka, lub że jej w tym roku w Polsce w ogóle nie będzie. Na miejscu Putina poddałbym się zaraz do dymisji. No bo jak można rządzić krajem, bez pomocy dobrych meteorologów. Szczególnie Rosją. Przekonali się o tym w swoim czasie i Napoleon i Hitler. Władyka obecnej Rosji, chyba

    Czytaj więcej...

    Utworzono: 22 marzec 2014 | Jan Straus

  5. Księga Henrykowska jedną z polskich propozycji na listę UNESCO

    Księga Henrykowska - to jeden z polskich kandydatów ubiegających się o wpisanie na Listę Pamięć Świata UNESCO. W spisanej w XIII w. kronice opactwa cystersów znajduje się zdanie uważane za najstarsze zapisane w języku polskim.

    LINK>http://wiadomosci.onet.pl/wroclaw/ksiega-henrykowska-jedna-z-polskich-propozycji-na-liste-unesco/l1wkw

    Czytaj więcej...

    Utworzono: 11 marzec 2014 | Maciej Ciaś

  6. Gorące emocje na zimowej aukcji

    Po wrześniowej aukcji przeprowadzonej na portalu Secretera.pl, grudniowa aukcja Domu Aukcyjnego Lamus potwierdziła silną pozycję tej firmy na polskim rynku antykwarycznym. Końcówka roku jest naturalnym czasem podsumowań, w tym również finansowych, a wyniki 37 aukcji Lamusa przekonują, iż część kolekcjonerów podsumowała swoje możliwości finansowe i aktywnie włączyła się w licytację.

    Czytaj więcej...

    Utworzono: 12 luty 2014 | Paweł Podniesiński

  7. Najpiękniejsze biblioteki i czytelnie świata


    Zapraszamy Państwa na wycieczkę po tych ekscytujących miejscach.

    Czytaj więcej...

    Utworzono: 25 styczeń 2014 | Wojciech Osełko

  8. 8 słynnych bibliofilów oraz ich domowe biblioteki

    „Najdziwniejszą rzeczą u ludzi, którzy mieli dużo książek, było to, że zawsze chcieli mieć ich jeszcze więcej” – pisała swego czasu Patricia A. McKillip. W dążeniach tych niektórzy bibliofile osiągnęli mistrzostwo. Poniżej prezentujemy osiem słynnych kolekcji należących do uznanych na całym świecie zbieraczy książek.

    Czytaj więcej...

    Utworzono: 17 styczeń 2014 | Nina Ciaś

  9. DOBRY WIECZÓR: ADRENALINA, BIBLIOFIL I GĘSI

    Dobry wieczór, pogodny zmierzch, miły upadek. Pozytywny snobizm – jakoś nigdy nie dowierzałem, że coś takiego istnieje i może kształtować ludzkie odruchy z pożytkiem dla dobra ogółu. Na przykład kolekcjonerstwo. Kierują nim głębsze niż snobizm, czasem wręcz fizjologiczne pobudki. Poważne kolekcjonerstwo wymaga nie tylko pasji, ale i wyrzeczeń – slogan znany nie od dziś. Literatura przedmiotu obfituje w laurki wystawiane kolekcjonerom i zaangażowaniu, z jakim gromadzili swoje cenne zbiory, które często potem zasilały publiczne, muzealne zasoby. Kolekcjoner zalicza się więc do postaci o raczej pozytywnych konotacjach i w Polsce szczególnie skłonni jesteśmy wręcz ubolewać nad zbyt małą liczbą tych może czasem nieco obłąkanych, ale przecież, summa summarum, społecznie pożytecznych jednostek.

    Czytaj więcej...

    Utworzono: 17 styczeń 2014 | ŁUKASZ GORCZYCA - dwutygodnik.com

  10. Tajemnice bibliofilskiej SECRETERY. Odc. 2.

              Za oknami szaruga. Liście opadły. Odeszła polną drogą polska złota jesień. Najlepszy to czas na herbatkę i katalog aukcyjny. Właśnie dotarł kolejny, Lamusa. Nerwowy rzut oka: na pozycje w nim zawarte. Jest ich 1007, stron 438. Sporo! Trzeba będzie zaparzyć większy czajniczek. Jedna herbatka na pewno nie wystarczy. Potem zdjęcia. Nie wiem jak Państwo przeglądacie katalogi. Ja nie po kolei. Dzisiaj zacząłem od kresów. Od razu zauważyłem książki Eustachego Tyszkiewicza.. Serce zabiło mi mocniej, bo przecież dobrze znam ten wspaniały zestaw dzieł. Przecież jeszcze niedawno był prezentowany na jednej z warszawskich wystaw bibliofilskich, gdzie wzbudził powszechny podziw i szacunek.[1] Czyżby kolejne pożegnania? Sercem zbioru są Birże. Rzut oka na przeszłość miasta, zamku, i ordynacyi. Ta wspaniała monografia[2] została wydana w 1869 roku.

    Czytaj więcej...

    Utworzono: 18 listopad 2013 | Jan Straus