[secretera].
portal bibliofilsko-aukcyjny

lub

List Jacka Kerouaca sprzedany na aukcji w Bostonie

18 lipiec 2015 | Konrad Bielecki / Fot. Tom Palumbo

Jack Kerouac to postać ikoniczna. Pisarz, jeden z najwybitniejszych i najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli ruchu Beat Generation, wieczny buntownik, w sposób radykalny sprzeciwiał się konsumpcjonizmowi i schematom obyczajowym amerykańskiej kultury lat 50. i 60. Jego najbardziej znana książka, czyli W drodze, uznawana za manifest pokolenia beatników, stanowiąca zapis podróży Kerouaca przez USA, została napisana wymyśloną przez autora metodą „spontanicznej prozy”. To właśnie tej metodzie dzieła Kerouaca zawdzięczają swoją wyjątkowość – nie sposób pomylić ich z żadnymi innymi. Zgodnie z jej regułami został stworzony również list, wystawiony niedawno na aukcji w Bostonie, datowany na 27 września 1968, który Kerouac kierował do swojego agenta literackiego, Sterlinga Lorda.

W liście, opatrzonym podwójną sygnaturą autora, Kerouac pisze o swoim najnowszym pomyśle na powieść, która jednak nigdy nie została ukończona ani opublikowana. Miałaby nosić tytuł „Spotlight” (który da się przetłumaczyć jako „reflektor”, ale też „centrum uwagi”) na cześć nazwy gazety teatralnej, należącej do ojca pisarza. Ze względu na swoją zawartość i długość list stanowił nie lada gratkę dla potencjalnych kupujących. Kerouac w charakterystyczny dla siebie sposób zdradza w nim zarys fabuły powieści, która miałaby – podobnie jak inne jego książki – zawierać wątki autobiograficzne. Jednym z bardziej uderzających obrazów, ujętych w streszczeniu, jest ten, w którym odpowiednik rzeczywistego Kerouaca w świecie przedstawionym powieści sięga do kosza na śmieci w poszukiwaniu gazety, w której miała znaleźć się recenzja jego nowej ksiązki. Bohater jest tak ubogi, że nie stać go na jedzenie, a co dopiero na gazetę – nie podnosi jednak znalezionego egzemplarza, ktoś inny zdążył go bowiem wcześniej opluć. Postać, której losy niewątpliwie miały być inspirowane prawdziwymi wydarzeniami z życia Kerouaca, udaje się do siedziby wydawnictwa, by przekonać się, że jego dzieło odniosło wielki sukces. Na końcu listu Kerouac zwraca się do agenta z prośbą o pieniądze, potrzebne do pracy nad powieścią i prosi go o przedstawienie pomysłu wydawcom. To dosyć niespotykane w przypadku tego pisarza, nie zwykł on bowiem tak wylewnie mówić na temat swojej literackiej kariery. Mimo tego sposób, w jaki prowadzona jest narracja listu, decyduje o tym, że stanowi on rodzaj „kwintesencji Kerouaca”, jak zauważał Bobby Livingston, przedstawiciel domu aukcyjnego RR Auction, w którym wystawiono artefakt.

Jack Kerouac zmarł 21 października 1969 roku w wieku 47 lat, nie ukończywszy powieści, o której pisał w liście do Sterlinga Lorda.

Oprócz listu na aukcji można było kupić jeszcze jeden przedmiot, związany z pisarzem. Chodzi o jego fotograficzny portret, wykonany w 1953 roku przez innego przedstawiciela Beat Generation, Alana Ginsberga.

Aukcja „The Fine Autographs and Artifacts” domu RR Auctions trwała od 26 czerwca do 15 lipca. Ostateczne ceny, jakie osiągnęły przedmioty, nie zostały opublikowane, ale oferowane  za list sumy oscylowały wokół 4 000 dolarów. Więcej informacji, w tym także zdigitalizowaną wersję listu, znaleźć można na stronach:
http://www.finebooksmagazine.com/press/2015/07/jack-kerouac-letter-about-never-published-novel-up-for-auction.phtml
oraz http://www.rrauction.com/bidtracker_detail.cfm?IN=698

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze

Komentarze

  • Brak komentarzy