Kochanowski Jan. Rymy wszystkie w jedno zebrane prócz tych które wolnieyszymi żartami uczciwych Czytelników odrażały. Przedrukowane za pozwoleniem Starszych. Warszawa 1767. W Drukarni J. K. Mci i Rzeczypospolitey Kollegium Warszawskiego, 4°, s. [14], 215 (winno być 634), opr. XIX w., płsk. 800,-
Z odręczną dedykacją Marianny z Przeździeckich Tyzenhauzowej – „Pamiątka dla Przyjaciela wnuków moich. Wdzięczność Babki. 1837 r. dnia 20 lipca.” Ks. Franciszek Bohomolec w przedmowie twierdzi, że dzieła J. Kochanowskiego stały się w XVIII w. rzadkie, ponieważ księgarze srebrnego wieku, za panowania Jana Kazimierza i Michała Korybuta, hojnie wydawali je na papier pakowy piekarzom i kupcom korzennym. Oferowany egzemplarz zawiera wyłącznie „Psałterz Dawidów” (do s. 215) – czyli biblijne psalmy w tłumaczeniu Kochanowskiego. Taką formę nadano mu już w pierwszej połowie XIX w., kiedy książka została oprawiona. Opr.: brązowy płsk, na grzbiecie tłocz. i złoc. tyt., na licach pap. marm. Marianna Tyzenhauz (ok. 1763-1843), córka podkanclerzego litewskiego Antoniego Tadeusza Przeździeckiego (zm. 1772), z trójki dzieci urodzonych z małżeństwa z Ignacym Tyzenhauzem (zm. 1822), generałem majorem armii Wielkiego Księstwa Litewskiego, miała dwanaścioro wnuków. Brak s. 217-634, poza tym stan bardzo dobry.
Ilośc odsłon: 767